Globalny potentat

Eksperci prognozują, że wraz z rozwojem cywilizacyjnym ludzkości, w najbliższych dziesięcioleciach popyt na miedź będzie stale wzrastał. Szacunki instytucji finansowych wskazują nawet na podwojenie się zapotrzebowania na ten surowiec do roku 2035. Jedną z najważniejszych ról w zaspokojeniu tych potrzeb może odegrać Polska, o czym przekonać może się każdy odwiedzając Legnicko-Głogowski Okręg Miedziowy.

Polska to prawdziwy globalny potentat w branży wydobycia i produkcji miedzi. Drogę do tego sukcesu utorował wielki przełom, jaki dokonał się ponad 65 lat temu dzięki odkryciu przez Jana Wyżykowskiego pokładów miedzi w okolicach Sieroszowic. Obecnie ten właśnie region Dolnego Śląska nazywamy umownie Zagłębiem Miedziowym, a dolnośląskie złoża miedzi eksploatuje jeden z największych na świecie koncernów surowcowych KGHM Polska Miedź. Zakłady przemysłowe firmy zlokalizowane na obszarze od Legnicy do Głogowa dają pracę dziesiątkom tysięcy ludzi i są synonimem nowoczesności i efektywności. Biorąc pod uwagę skalę produkcji koncernu, to w co ósmym działającym smartfonie na świecie znajduje się miedź pochodząca z głębin polskich kopalni.

Geologiczny skarb

Zastosowanie nowych technologii w górnictwie i hutnictwie przez KGHM Polska Miedź sprawiło, że dziś w portfolio produktów koncernu oprócz miedzi znajdują się również tak cenne metale i surowce jak srebro, złoto, molibden, ołów, czy platyna. Ilość srebra zawartego w polskich złożach miedzi okazała się tak wielka, że KGHM Polska Miedź od wielu lat znajduje się na podium największych producentów tego szlachetnego kruszcu na świecie.

Można zatem bez zawahania powiedzieć, ze Polska ma w swych zasobach geologicznych wielki skarb, z którego z powodzeniem czerpie swój dobrobyt od blisko siedmiu dekad. Miedź, złoto i srebro z dolnośląskich kopalni będą napędzać rozwój polskiej, europejskiej i światowej gospodarki jeszcze przez wiele lat, gwarantując dostęp do najwyższych technologii przyszłym pokoleniom.