Dziś odchodzą w niebyt. Centra miast, zabytkowe rynki czy starówki nabierają nowego blasku, stając się przestrzenią, w której przyjemnie jest spędzać czas. Zdegradowane poprzemysłowe tereny zmieniają się w miejskie parki. A miejsce skrzypiących, zniszczonych autobusów zajmują nowoczesne, niskopodłogowe i ekologiczne.
Polskie miasta – bez względu na ich wielkość – zmieniają się na lepsze na naszych oczach. Stają się nowocześniejsze, atrakcyjniejsze (także dla inwestorów) i zwyczajnie bardziej przyjazne nam wszystkim. Małe, średnie czy duże – bez wątpienia mieszka się w nich coraz bardziej komfortowo