Wodór jest jednym z kluczowych elementów dekarbonizacji i może być wykorzystywany jako surowiec, nośnik, magazyn energii oraz paliwo. Wyprodukowany gaz jest bezbarwny, jednak zwyczajowo określa się go kolorami, w zależności od źródła wytworzenia Mimo, że kluczowym w dekarbonizacji jest emisyjność poszczególnych procesów jego produkcji, to kolory pomagają określić jego pochodzenie.
I tak wodór określony kolorem zielonym, produkowany jest na bazie odnawialnych źródeł energii w procesach elektrolizy lub przetwarzania odpadów komunalnych, co w perspektywie transformacji energetycznej jest najlepszym rozwiązaniem. Z kolei wodór szary pochodzi z przetwarzania gazu ziemnego i jest najbardziej powszechnym, ale też sam sposób jest najbardziej emisyjnym sposobem jego pozyskiwania.
– W PKN ORLEN produkujemy nie tylko paliwa, mamy też petrochemię, produkcję nawozów, więc z wodoru korzystamy na skalę przemysłową w bardzo dużych ilościach – mówi Grzegorz Jóźwiak, dyrektor Biura Technologii Wodorowych i Paliw Syntetycznych PKN ORLEN.
Grupa ORLEN do 2030 roku chce przeznaczyć 7,4 mld zł na inwestycje, które umożliwią koncernowi rozwój w obszarze nisko- i zeroemisyjnego wodoru, opartego o odnawialne źródła energii i technologię przetwarzania odpadów komunalnych.